Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej
Straszne, mówię wam. Niektórzy ludzie są bezradni. Ja jestem czasem bezradna. Tego typu ludzie mnie męczą. To jakby blokada w mojej misji. Oni są tam po to, aby powodować problem, robić problem, męczyć mnie, zniechęcać mnie od spotykania innych ludzi. Bo jeśli jest taki każdy dzień, jeśli jeden rezydent po drugim, jestem naprawdę zmęczona. Pomyślałam: „Mój Boże, ja uczę już od ilu dekad i wy jesteście ze mną tak długo i wciąż jesteście tacy? jak zatem mogę uczyć wszystkich innych?” To jakby zniechęcenie. […]