Proszę obudźcie się już. Proszę zmieńcie się. Proszę, niech król iluzji, maja, zmieni wasza karmę, usunie waszą karmę razem ze mną, z Niebem, abyście byli wolną duszą nawet żyjąc jeszcze na tej planecie i mieli wszystko to, co tylko chcecie zapragniecie, dając tylko jakiś czas. […] Jeśli pozwolicie karmie odejść, zmienicie swój styl życia, sprawicie, że wasze serce będzie piękne, jak istoty, którymi jesteście pierwotnie, to wtedy będziecie mieli wszystko to, co potrzebujecie. I zrozumiecie, że tak naprawdę nie potrzebujecie aż tak dużo.
Chciałabym móc dać wam wszystko, czego dusza zapragnie – wszystkie dobre rzeczy, dzięki którym wasze życie jest szczęśliwe, błogie, zadowolone – wszystko, czego pragniecie. Ale zobaczycie, że wasza ambicja nie będzie tak szkodliwie doprowadzać was do szaleństwa, jak zazwyczaj w dzisiejszych czasach. Wyobraźcie sobie, że będziecie mieć dziewczynę swojego życia, kobietę swoich marzeń, posiadłość, którą uwielbiacie, którą możecie mieć i mieszkać tam przez wiele pokoleń. Wyobraźcie sobie, że wszystko będzie dokładnie tak, jak chcecie. To jest rajskie życie. Pragnę, by każdy z was to miał i tego właśnie Bóg dla was chce.
To znaczy, prawdziwy Bóg, Bóg Wszechmogący, a nie niższy bóg, bóg twórca, który miesza z duszami, z pragnieniem waszego prawdziwego życia, który hipnotyzuje was w ten materialny świat i do robienia wszystkich złych rzeczy, abyście dalej musieli płacić za karmę, musieli przyjąć karę i odradzać się na zawsze na tej fizycznej planecie i być pod jego kontrolą. On właśnie tego chce.
Proszę, obudźcie się teraz. Proszę, zmieńcie się. Proszę, niech król iluzji, maja, zmienić waszą karmę, usunie waszą karmę, ze mną, z Niebiosami, abyście byli wolną duszą nawet już za życia na tej planecie i mieli wszystko, co kiedykolwiek chcecie mieć i pragniecie mieć, przy odrobinie czasu. Widzicie wielu ludzi, którzy są bogaci - bardzo bogaci, ultra bogaci - ale nie są szczęśliwi. I spójrzmy na dzisiejszą Rosję – ilu oligarchów zostało zamordowanych, otrutych lub zabitych, gdy byli jeszcze w młodym wieku czy nawet w podeszłym wieku; wciąż nie byli gotowi, by odejść. I nawet nie wiedzą, dokąd zmierzają. Ale jeśli pozwolicie karmie odejść, zmienicie swój sposób życia, uczynicie swoje serce pięknym jak istoty, którymi naprawdę pierwotnie jesteście, wtedy będziecie mieć wszystko, czego potrzebujecie. I odkryjecie, że tak naprawdę nie potrzebujecie aż tak dużo. Będziecie po prostu zbyt szczęśliwi, zbyt zadowoleni ze swoim życiem, gdziekolwiek jesteście, cokolwiek Bóg daje. Ale Bóg da więcej, niż potrzebujecie, ponieważ wasza karma zniknie. Będzie przysługiwać wam więcej niż to, co macie teraz. Pracujecie tak ciężko, czasami na dwa, trzy, cztery etaty, a wciąż nie wiążecie końca z końcem, ponieważ to życie jest pełne problemów i pułapek, a wasza przeszła karma nie pozwala wam się uwolnić. Oczywiście, tego rodzaju, oszustwa, grabieże, sztuczki i pułapki trwają już od niepamiętnych czasów, aby zwabiać ludzi do robienia złych rzeczy, aby oni mogli nadal kontrolować dusze i łapać je tutaj w tym fizycznym świecie. Musimy to zmienić.
Musimy się zgodzić. Musimy zrobić tę rewolucję razem, aby uwolnić siebie i nasze dzieci. To nie jest sprawiedliwe. To nie jest życzliwe. I my też musimy stać się sprawiedliwi, musimy stać się życzliwi, musimy stać się przyzwoitymi istotami. Nie możemy przelewać nawzajem swojej krwi, w tym krwi osób-zwierząt współmieszkańców i jeść ją – całe to zgniłe mięso nawet wszystkich istot, które wkładacie do ust każdego dnia. To zbyt okrutne, zbyt brutalne, zbyt barbarzyńskie, zbyt niecywilizowane, zbyt obrzydliwe i dobrze o tym wiecie. Więc proszę, zmieńcie to.
Zmienimy to razem, a świat stanie się rajem dla nas wszystkich. Nawet jeśli jesteśmy już starsi i nie przejmujemy się zbytnio życiem i śmiercią, musimy się zmienić dla przyszłych pokoleń, ze względu na współczucie, dla przyzwoitości, dla Boga. Mój Boże. Wszyscy jesteście inteligentni i wszyscy macie wystarczające IQ, by zrozumieć tę zasadę, o której właśnie mówiłam, właśnie wspomniałam. Proszę więc, bądźcie przyzwoitymi istotami. Bądźcie dobrzy. Bądź życzliwi. Bądźcie szlachetni. Bądźcie dziećmi Boga na Ziemi. Dziękuję.
Więc proszę, posłuchajcie, tylko jeden raz w swoim życiu: zmieńcie swój sposób życia. Niech Bóg zdecyduje za was, co jest dla was najlepsze. Bardzo łatwo jest zmienić ten świat w raj. Wystarczy Być Weganinem, Czynić Pokój, Robić Dobre Uczynki. Niebo i Ziemia, a nawet piekło, obserwują was, aby zobaczyć, czy to robicie. Wtedy nadejdzie wasza zasługa. Wasze szczęście nadejdzie. Wasz dobrobyt nadejdzie odpowiednio. Proszę, pozwólcie nam wam pomóc. Proszę. Z całą moją szczerością i miłością błagam was, abyście zmienili swoje życie, abyście stali się lepsi. Życie tutaj będzie lepsze dla was, dla wszystkich wokół was, szczególnie dla waszych bliskich, jak wasza rodzina, wasza żona, wasz mąż, wasze dzieci, wasi przyjaciele i wasi sąsiedzi. Będziecie żyli w pokoju i szczęściu oraz oświeceniu, wyzwoleniu, tutaj i po śmierci.
Modlę się, aby Bóg Wszechmogący okazał nam Łaskę i pomógł nam podjąć wysiłek, by się zmienić. Pomóż nam, aby było to łatwe - żadnych wymówek dla króla iluzji, mai, żeby się nie zmieniać, by nam pomóc. Pomóż nam, aby stwórca również mógł nam pomóc.
Wiele rąk czyni pracę lekką. Ja jestem z wami przez cały czas, w dobrych i złych chwilach. Chcę, żebyście byli wolni. Chcę, abyście byli szczęśliwi, bo dzięki temu, ja poczuję się wolna. Dzięki temu i ja będę szczęśliwa. Więc proszę, proszę, proszę... Proszę, po prostu przejdźcie na weganizm, nieście pokój, róbcie dobre uczynki dla kogokolwiek możecie, w jakikolwiek sposób możecie, lub po prostu chwalcie tego, kto robi dobre uczynki. Radujcie się, widząc dobre uczynki, widząc pokój, widząc, że ludzie są weganami i wy sami bądźcie weganami.
Jeśli nie możecie zrobić za wiele, to Bądźcie Weganami, Zawrzyjcie Pokój ze swoimi sąsiadami i z sąsiednim narodem. Proszę, to wszystko, co musicie zrobić. Robić dobre uczynki lub nie zależy od was, ale jest to lepsze, bo te dusze, którym pomagacie w świecie fizycznym, pomogą wam po śmierci i w tym życiu, będą się za was modlić. Kiedy umrzecie, jeśli jesteście sami i nie macie krewnych, przyjaciół, bliskich, którzy modlą się za was - to te dusze, którym pomogliście w ich fizycznej egzystencji - takie jak ludzie, jak istoty zwierzęta, takie jak wielkie drzewa i rośliny - one wam pomogą. Będą się za was modlić. I każda modlitwa zostanie wzięta pod uwagę, nawet jeśli w waszym życiu nie zrobiliście za wiele dobrego. Proszę, uwierzcie mi.
Proszę, zobaczcie w swoim sercu, że naprawdę martwię się o was, i kocham was. I dlatego wam to mówię. Wiem, że trudno ludzkim umysłom jest uwierzyć w coś, w co nie chcą wierzyć, ale proszę, zróbcie to choć raz. Proszę, zróbcie to raz, a zobaczycie, że wasze życie zmieni się na lepsze. Świat zmieni się w raj bardzo, bardzo, bardzo szybko. Inaczej, będzie nas wszystkich coraz mniej. Wszyscy odejdziemy lub większość z nas odejdzie.
A ci, którzy zostaną, zaczną od zera - jeśli w ogóle zdołają przetrwać to, co spotka Ziemię później. Ostatnio dzieje się tyle katastrof jak nigdy dotąd. Wiele zimnych krajów stało się gorętszych niż kiedykolwiek wcześniej, gorętsze niż w krajach arabskich. Wiele chorób pojawia się częściej niż kiedykolwiek, nawet wszelkiego rodzaju owady przybywają do różnych krajów, siejąc spustoszenie wszędzie, jak nigdy dotąd; powodzie jak nigdy wcześniej, bezprecedensowe katastrofy wszędzie, nawet dzieją się jednocześnie.
Ludzie wszędzie umierają młodo. Niektóre choroby nigdy wcześniej nie występowały u młodych ludzi - a teraz pojawiają się u nich, jak na przykład rak. Wiele dziwnych chorób pojawia się i zostaje. Wiele dziwnych wirusów przychodzi i zostaje. Wiele starożytnych bakterii, wirusów wróciło. Wiele dziwnych zwierząt i dziwnych chorób nawiedza naszą Ziemię teraz wszędzie.