Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej
Powiedziałam, że to dobrze, iż idziemy w świat, i możemy spotykać innych ludzi i pomagamy im stać się oświeconymi. To jest bardzo szlachetne. Bo inaczej, to po co praktykujemy i siedzimy razem cały czas w ashramie i nasze halo staje się ciągle coraz „grubsze i grubsze”? Jaki z tego pożytek? A nawet jeśli nie przytyjecie tu, to „przytyjecie” na… Światło nad wami, halo, robi się „grubsze i grubsze” cały czas i potem każdy robi się „grubszy” i nie możemy nawet zbliżyć się do siebie.